Najczęstszym błędem jest okłamywanie dziecka, że pan dentysta nic nie będzie robił tylko obejrzy ząbki. Wówczas, jeśli dentysta będzie chciał robić z zębami coś więcej niż tylko obejrzeć, dziecko będzie mogło stawiać opory, bo nie taka była umowa. Jeśli zaś dziecku mówi się przed wizytą „nic się nie bój, nie będzie bolało”, wtedy dziecko z takim przekonaniem idzie do stomatologa. Gdy jednak podczas prac stomatologa maluch odczuje ból, to następnym razem może utracić zaufanie zarówno do tego, co mówią rodzice, jak i do samego stomatologa.
Najczęściej bywa tak, że najmłodsi płaczą przy znieczulaniu lub niekiedy nawet na sam widok strzykawki, stawiają opór i trzeba pertraktować, by zrobić z ząbkami dziecka to, co trzeba. Podobne problemy przechodzi niemal każdy dentysta a niekiedy nawet, nie wiadomo dlaczego, ortodonta Warszawa.
Jeśli dziecko bez strachu wejdzie do gabinetu, to jest spora szansa, że też wyjdzie uśmiechnięte i niewystraszone. Dlatego też, tak ważna jest odpowiednio przygotowana psychika dziecka, aby stomatologia dziecięca Warszawa nie była niczym strasznym, bowiem dentysta z odpowiednim podejściem do dzieci wszystko elegancko wytłumaczy i dziecko nie będzie wystraszone przed każdą kolejną wizytą.
Wystarczy jednak chyba szczerość i cierpliwość, by dziecko wytrzymało wizytę i nie znienawidziło stomatologa. Ważny jest też wpływ opiekunów, by w żadnym wypadku nie wywołali nieprzyjemnych skojarzeń z leczeniem ząbków.
Dziecku można bez problemów wytłumaczyć całą wizytę u stomatologa. Na przykład mówi się, że dziecko idzie do doktora od ząbków, który obejrzy ząbki, prawdopodobnie będzie musiał je wyczyścić specjalną maszynką, która wygląda jak szczoteczka elektryczna, i potem zakleić odpowiednią „plasteliną”.
Comments are closed.