Niemal jedną trzecią naszego życia przesypiamy. I nie ma w tym niczego nienaturalnego – niewyspani nie jesteśmy w stanie normalnie funkcjonować. Dlaczego tak się dzieje?
Jak wygląda proces snu z punktu widzenia fizjologii
Większość z nas, zapytana o rolę snu, bez wahania odpowie, że sprowadza się ona do odpoczynku. Na czym jednak polega odpoczynek z perspektywy naukowej? Okazuje się, że dla naszego samopoczucia najważniejsza jest tzw. optymalizacja struktur pamięci. Chodzi o jej rozkodowanie, określane również mianem oczyszczania umysłu z nadmiaru wrażeń. By proces ten przebiegał poprawnie, potrzebne jest wyłączenie na pewien czas procesów myślowych, zachodzących w komórkach naszego mózgu, zwanych neuronami. To właśnie dlatego brak snu powoduje kłopoty z koncentracją, myśleniem a także kiepskie samopoczucie. Nie tyle ciało łaknie snu, ile przeładowany informacjami mózg.
Możemy zresztą doświadczalnie zbadać prawdziwość tego twierdzenia. Większość z nas wykonuje swoją pracę zawodową przy pomocy komputera. Każdego dnia spędzamy wiele godzin przed jego ekranem. Po powrocie do domu wielu z nas czuje się zmęczona i osowiała. Z tego powodu nie mamy siły i ochoty na aktywny wypoczynek, dlatego też wolny czas przesiadujemy przed ekranem telewizora lub przeglądając internet w komputerze. W ten sposób, bardzo często nieświadomie, utrwalamy i pogłębiamy stan zmęczenia, który przynieśliśmy z pracy. Po pewnym czasie wydaje się on nam czymś naturalnym. Tymczasem wystarczy wyjść na krótki spacer czy przejażdżkę rowerową, by okazało się, że w cudowny sposób wracają nam siły. Ulatuje całe nasze przemęczenie, nabieramy ochoty do życia, rozrywając sztywny kokon kiepskich nawyków. Wystarczy tylko przestać dostarczać kolejnych bodźców do już i tak przeładowanego informacjami mózgu, by ten powrócił do stanu homeostazy, który odczuwać będziemy jako dobre samopoczucie.
Zaburzenia snu
Z punktu widzenia leczenia zaburzeń snu, bardzo istotne jest chodzenie spać mniej więcej o tej samej porze. Chodzi tu o tzw. chronoterapię, która może być pomocna w regulowaniu cyklu dobowego organizmu. Okazuje się jednak, że osoby cierpiące na zaburzenia snu, zmuszając się do niego, doprowadzić do zapętlenia stresu i bezsenności, ponieważ będą się zmuszały do snu o określonej godzinie w sytuacji, kiedy nie mogą zasnąć, co powodować będzie wzrost napięcia emocjonalnego. Sposobem na rozwiązanie problemu nie jest również łykanie różnego rodzaju pigułek. Owszem, na krótką metę sprawią one, że będziemy zasypiać, ale ów sen będzie miał inną, mniejsza jakość niż sen naturalny.
Geniusze śpią krótko?
Ciekawostką jest fakt, ze istnieją ludzie, którzy śpiąc 3-5 godzin na dobę cieszą się dobrym samopoczuciem, świetnie funkcjonują i odnoszą sukcesy zawodowe. Są wśród nich naukowcy a także twórcy wielkich imperiów finansowych, jak np. Donald Trump. Rzecz polega jednak na tym, że jakość ich krótkiego snu jest na tyle wysoka, że przewyższa 8 godzin, jakie standardowo większość z nas spędza w łóżku. Innymi słowy, niedostateczną ilość można zrekompensować organizmowi bardzo wysoką jakością.
Konsekwencje niedoboru snu
Jednak cierpiącym na niedobór snu doskwiera nie tylko kiepskie samopoczucie, lecz również osoby takie wydają się mniej atrakcyjne fizycznie. Sine worki pod oczami, ziemista cera i przekrwione spojówki to znane wszystkim oznaki niewyspania. Permanentna bezsenność przyśpiesza procesy starzenia skóry, dlatego też medycyna estetyczna Wrocław cieszy się coraz większą popularnością, likwidując fizjologiczne oznaki kiepskiego stylu życia. Wiele badań wykazało również, że w niektórych przypadkach otyłość ściśle wiąże się z bezsennością, ponieważ mała ilość snu powoduje nadmierne wydzielanie hormonu zwanego greliną, nasilającego uczucie głodu i obniżającego poziom hamującej głód leptyny.
There are no comments