Kiedy dojdzie do poparzenia słonecznego jego skutki dla człowieka mogą być opłakane. Nie dość, że łączy się ono z kilkudniowym bólem trudnym do zniesienia, to jeszcze w przyszłości może to skutkować rakiem skóry.
Lekkie poparzenia leczy się głównie chłodnymi okładami, prysznicem lub smarowaniem maściami lub kefirem, albo jogurtem naturalnym. Należy tez pamiętać, że przegrzanie spowodowane opalaniem może być śmiertelne. Szczególnie narażone są osoby chore i małe dzieci.
Przed zawartymi w słońcu promieniami UV najlepiej się chronić używając kremów z filtrami. Tylko wtedy opalanie będzie bezpieczne. Nawet osoby pragnące się opalić, muszą pamiętać o posmarowaniu się mleczkiem zawierającym choć najmniejszą blokadę. Osoby o bardzo jasnej skórze jak i niemowlęta powinny być smarowane filtrami powyżej 50 SPF, z tym, że maluchy specyfikami przeznaczonymi specjalnie dla nich. Przebywanie w cieniu nie chroni przed promieniami UV.
Kolejna sprawa to stopniowe oswajanie się ze słońcem, nie wystawianie odkrytego ciała w godzinach największego promieniowania ultrafioletowego. Aby krem spełnił swoją rolę należy się nim posmarować przynajmniej 20 minut przed wyjściem na słońce. Należy wiedzieć, że intensywność promieniowania zależy od bliskości „odblaskowych” powierzchni wokół nas – jasny piasek, woda, a nawet śnieg zwiększają promieniowanie o około 20 procent, a także od wysokości nad poziomem morza. A więc poparzeń słonecznych możemy doznać zarówno latem nad morzem jak i zimą w górach przy pięknej słonecznej pogodzie, gdy w koło będzie dużo śniegu, który odbija promienie UV.
W mieście wystarczy się smarować 15, na plaży rozważmy filtr większy niż 25. Na rynku dostępne są również ubrania, których tkaniny zawierają filtry. Warto kupić taką odzież małym dzieciom, których nie można jeszcze smarować kremami lub osobom, u których zaobserwuje się alergię na specyfiki z filtrem. Dieta też ma wpływ na odporność skóry na promieniowanie słoneczne. Np. pomidory i szpinak zawierają dużo przeciwutleniaczy, które zmniejszają ryzyko zachorowania na raka skóry. Przed sezonem letnim można też zacząć łykać preparaty bogate w witaminę E i beta-karoten.
There are no comments