Niestety, ludzie to nie wino i wiek rzadko kiedy dodaje im powabu. O ile mężczyźni mogą zastąpić tężyznę fizyczną atutem wysokiej rangi społecznej, który działa jak najlepszy afrodyzjak, o tyle kobiety często zamartwiają się tym, jak ułoży się ich życie, kiedy przyblaknie fizyczna atrakcyjność. Takie myśl z reguły pojawiają się w okolicach trzydziestych urodzin.

Do pewnego stopnia te obawy są uzasadnione, gdyż gospodarka hormonalna kobiety rozpoczyna w okolicy trzydziestego roku życia nowy etap, co widoczne jest w zmianach zachodzących w urodzie. Kobiety tracą gładką skórę i urok nastolatek. Nie znaczy to, że automatycznie należy odmówić im piękna, ani tym bardziej, że cierpi na tym ich atrakcyjność, bowiem otrzymują zupełnie nowe atuty, których wartość dla ich atrakcyjności jest nie do przecenienia.

Kobiety w tym wieku mają coś, czego nie mogą posiąść ich młodsze konkurentki. Wystarczy wymienić:

Doświadczenie

Kilka lat aktywnego życia i budowania związków przeważnie uczy postępowania z mężczyznami. O ile młodsze kobiety przeważnie żyją urojeniami, czekając na księcia z bajki, ich starsze koleżanki z reguły znają się już na męskiej mechanice i mają świadomość, że faceci są prostymi mechanizmami i wystarczy opanować kilka metod, aby zyskać w ich oczach na atrakcyjności.

Śmiałość

Atrakcyjność to w dużej mierze umiejętność prowadzenia flirtu. Dojrzałe kobiety zdają sobie sprawę, że cnotliwe spuszczanie wzroku lub trzepotanie rzęsami to marne sztuczki, które współczesnego mężczyznę raczej rozbawią lub rozczulą niż natchną do podjęcia zalotów. Kobiety po trzydziestce są znacznie śmielsze, bez lęków określają swoje potrzeby i bez wahania podejmują flirt.

Pożądanie

Sprawy cielesne są ważne dla każdego mężczyzny, żeby nie powiedzieć najważniejsze. Młodsze kobiety są w tym temacie z reguły wstydliwe i wycofane, podczas gdy z wiekiem wzrasta libido i potrzeby kobiet dorównują męskim. Wynika z tego, że kobiety po trzydziestce są mniej pruderyjne i śmielej zmierzają ku cielesnym zbliżeniom, spełniając też w nich znacznie więcej swoich fantazji.

W efekcie kobiety dojrzałe zyskują na atrakcyjności i dla wielu mężczyzn ich towarzystwo jest znacznie bardziej pożądane niż młodszych partnerek, które nawet jeśli mają gładszą skórę, to mentalnie bliżej im do dzieci niż do prawdziwych kobiet.