Gdy chirurgia plastyczna raczkowała tylko najbogatszych stać było na zabiegi upiększające. Przebyta operacja piersi, korekta nosa czy redukcja zmarszczek świadczyła o dysponowaniu olbrzymim majątkiem i posiadaniu wysokiego statusu.
Jednak ogromny postęp w zabiegach chirurgii plastycznej spowodował, że ceny spadły, a kliniki zaczęły przyjmować pacjentów dysponujących mniejszymi sumami pieniędzy. Jednak zbyt daleko idące promocje na operacje powinny uruchomić alarm bezpieczeństwa i zmusić przyszłego pacjenta do zastanowienia się nad przyczynami tak atrakcyjnej ceny.
Za co płaci pacjent?
Na cenę zabiegu chirurgicznego w klinice składa się kilka czynników. Po pierwsze opłacony musi zostać chirurg. Dobry lekarz, to lekarz wykształcony, doświadczony, ale też wypoczęty. Chirurg, który pracując w miarę swoich możliwości fizycznych zarabia na siebie i swoją rodzinę to lekarz, który na każdy zabieg przyjdzie przygotowany, wyspany i wykona go z pełnym zaangażowaniem i bez pośpiechu. Pieniądze, które klient płaci za zabieg chirurgii plastycznej służą też wyposażeniu szpitalnych sal, także tych, w których wykonywane są zabiegi. Również leki używane podczas zabiegu i rekonwalescencji są wliczone w cenę.
Po operacji
Czystość i nowoczesność używanych narzędzi chirurgicznych i aparatury ma wpływ na przebieg operacji i redukuje możliwość wystąpienia powikłań. Ważna jest także opieka pooperacyjna, czyli to ile pielęgniarek opiekuje się pacjentem, w jakich warunkach pacjent odpoczywa po operacji, a nawet to co jada.
Oszczędności
Jeśli klinika, która wykonuje operacje oferuje usługi w niskich cenach trzeba zadać sobie pytanie, z czego w takim razie rezygnuje, by wciąż na operacjach zarabiać. Jeśli oszczędności dotyczą na przykład opieki pooperacyjnej, istnieje możliwość, że w takiej klinice pacjenci są zaraz po zabiegu odsyłani do domu i samodzielnie muszą zatroszczyć się o zdjęcie szwów. Zbyt tania klinika chirurgii plastycznej może także oszczędzać na sprzęcie, stosując przestarzałą aparaturę albo zamiast oryginalnych leków podaje pacjentom tańsze zamienniki.
There are no comments