Na nasze zdrowie wpływ ma wiele czynników. Od tych najbardziej oczywistych – jak odpowiednia dieta i tryb życia, aż po najbardziej złożone, takie jak odziedziczony zestaw genów. Jeśli chodzi o dietę, to zasadniczo wszyscy wiedzą, co robić należy, by czuć się dobrze. Problem jedynie w tym, by do owych prozdrowotnych zasad się stosować.
Tak więc jeść mniej a często, zwracać szczególną uwagę na owoce, warzywa, ryby i pełnoziarniste pieczywo, zaś unikać cukrów prostych i nadmiernych ilości tłuszczu. Nie zaszkodzi też trochę ruchu, szczególnie zimową porą, gdy za oknem śnieg, noce są długie a dni krótkie. Są to wszystko czynniki, na które mamy wpływ- w przeciwieństwie do własnych genów. Choć naukowcy utrzymują, że już niedługo i to się zmieni.
Przede wszystkim profilaktyka
Póki co pozostaje nam mądra profilaktyka zdrowotna, która, jak pokazują badania przeprowadzane w krajach wysokorozwiniętych, jest zdecydowanie najtańszą forma ochrony zdrowia. Ma to znaczenie w kraju takim jak Polska, gdzie służba zdrowia niezmiennie od lat pozostaje w kiepskiej kondycji. Tak więc w naszej sytuacji zapobieganie powstawaniu schorzeń ma szczególny sens.
Jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz
Innym istotnym czynnikiem, wpływającym na nasze zdrowie i samopoczucie, jest odpowiednia ilość odpoczynku. Jak pokazują badania, na jakość snu wpływ może mieć wiele czynników, przede wszystkim wolne od permanentnego stresu życie, lecz także komfortowe łóżko czy założenie ciepłej , lekkiej i wygodnej piżamy. Jeśli naprawdę zależy nam na tym, by nocny odpoczynek przebiegał bez zakłóceń, powinniśmy również zadbać o odpowiednią temperaturę w sypialni. Eksperymenty dowodzą, że najlepiej śpimy, gdy ciepłota pomieszczenia mieści się w przedziale 18-22 stopni Celcjusza. Można sobie to łatwo uzmysłowić, przypominając, jak kiepsko śpi nam się w upalne, letnie noce. Niektórzy, co bardziej zahartowani mają zwyczaj spać przy lekko uchylonym oknie, nawet zimą. Jeśli nie jesteśmy aż tak odważni, wystarczy przed położeniem się spać przewietrzyć sypialnię.
Optymiści mają łatwiej
Jak dowiedziono, nasze samopoczucie ma niezwykle silny wpływ na organizm. Np. praca układu odpornościowego ulega znacznemu upośledzeniu, gdy tylko narażeni jesteśmy na długotrwały stres. Oczywiście przy współczesnym stylu życia całkowite unikanie napięcia jest niemożliwe a nawet- jak podkreśla terapeuta Wojciech Eichelberger – nie ma sensu. Wystarczy jedynie znaleźć każdego dnia kilka minut dla siebie, odprężyć się , być może dzięki jodze, medytacji czy w saunie. Udowodniono, że jesteśmy w stanie podołać znacznie większym wyzwaniom, jeśli tylko towarzyszą im okresy relaksu, gdy nasze ciało i układ nerwowy są w stanie zregenerować się naprawdę głęboko.
There are no comments